wtorek, 9 grudnia 2008

Telewizja na czworaka


Jak najlepiej zaprezentować swoją sylwetkę, twarz postawę aby zachęcić innych do nawiązania z nami znajomości ?

raz na wyrze raz pod wyrem


Zdjęcie zrobione metodą "na wdechu" udając lżejszą niż jest w rzeczywistości ... skarpetki typowo imprezowe czad !

pełen luz na rozbitych garach


chudzinka ci nasza bohaterka kolejnego zdjęcia miała jednak siłę zrzucić dres i odsunąć firankę ... starając się pokazać na portalu towarzyskim z jak najlepszej strony ... ciekawe czy nie zimno jej było stać tak w jakimś opuszczonym domu ... na parapecie straszą pajęczyny a za "modelkom" grzyb koło nogi

ręka sprawiedliwości

ta ręka na innych zdjęciach tej landryneczki tajemniczo podkurczyła się ... jak tylko mogła aby wyeksponować to co landrynka ma najbardziej kwaśne ... na innych zdjęciach ręka jest ułożona naturalnie jedynie tutaj obawa przed tym , że widz skupi się na tandetnej wieży z LASEREM z której wydobywa się czasem pląs stachurskiego zamiast na jej klacie ...

Betonowa powtórka


jak to wszystko pięknie miało wyglądać... wyprężona w gotowości (do czego?) landryneczka robi "pienknom mine" niestety tylko do złej gry , bo w domu ma syf , dom jakby w remoncie ? Kwiatki zapewne nie podlane , bo w syfonie przerobionym na faje wodną wody niiii ma ...

Niebieskie wiadro w pokoju ?


czerwona oklepana haleczka z bazarku pod blokiem nie robi na nas aż tak dużego wrażenia jak odwaga i chęć całowania palącej się świecy która stoi na śmierdzącej po petach popielniczce ... zapewne strach był ... ale zapewne kurczowe trzymanie się KAPY na łóżku pomogło w tej jakże trudnej gimnastyce ust ...

poniedziałek, 8 grudnia 2008

Prawo fizyki wg. Landrynki

Gdy pociągnie się ciało z odpowiednią siłą, ciało to przesunie się w stronę odpowiednią do pociągnięcia.